Święto Pieczonego Ziemniaka w klasie V i VI
W środę klasy V i VI spotkały się przy ognisku, żeby uczcić wyjątkowy dzień – Święto Pieczonego Ziemniaka.
Zaczęło się oczywiście od najważniejszego momentu – rozpalenia ogniska. Każdy miał swoją teorię, jak najlepiej to zrobić: jedni dmuchali, inni wachlowali, a jeszcze inni patrzyli z nadzieją, że może samo się zapali. W końcu się udało – płomienie buchnęły, a pierwsze ziemniaki poleciały do ognia! Potem przyszła pora na kiełbaski, które – jak wiadomo – mają magiczną moc znikania z patyków w tajemniczy sposób (zazwyczaj przez przypalenie lub grawitację). Piekliśmy także kolorowe pianki i kromeczki chleba. W powietrzu unosił się zapach pieczonego jedzenia, a dookoła było gwarno i wesoło.
W międzyczasie wysłuchaliśmy ciekawostek o historii ziemniaka – okazało się, że ten niepozorny bohater obiadu przybył do Europy aż z Ameryki Południowej! Potem rozpoczęły się konkurencje ziemniaczane! Najpierw zgadywaliśmy, jakie potrawy można zrobić z ziemniaków i okazało się, że pomysłów uczniów nie było końca.
Ale prawdziwy hit to była konkurencja rzucania ziemniakiem do celu. Ktoś trafił idealnie, ktoś nie trafił wcale (nawet w pole), ale zabawa była przednia. Śmiechu było tyle, że nawet ognisko zaczęło trzaskać radośniej! Na szczęście pogoda dopisała – słońce świeciło, a ziemniaki się rumieniły. Wszyscy wrócili do domu z uśmiechami, pełnymi brzuchami i lekkim zapachem
dymu w ubraniach (czyli znak, że impreza była udana!).
A. Kozak
Opublikowano: 23 października 2025 08:34
Kategoria: Aktualności
Święto Pieczonego Ziemniaka w klasie V i VI
Wyświetleń: 56
































